Zorza - Polonia | Nie ma miejsca na wpadkę

Zorza - Polonia | Nie ma miejsca na wpadkę

Polonia już w najbliższą niedzielę w Kowali-Stępocinie zmierzy się z miejscową Zorzą. Jeśli iłżanie marzą o atakowaniu ścisłej czołówki, jest to jeden z najlepszych momentów. Warunek jest jeden - trzy punkty w najbliższym meczu. 

Zorza Kowala po 6. kolejce ligowej zajmuje 10. miejsce z 6 punktami. Podopieczni trenera Bartosza Piętaka to stosunkowo młody zespół. Większość zawodników urodziło się między 1999 a 2001 rokiem. Podstawą drużyny jest przede wszystkim 20-letni Artur Boruciński w przeszłości związany ze Skaryszewianką i juniorami Broni Radom. Groźni pod bramką przeciwników w obecnym sezonie są Michał Kucharski Wojciech Krzemiński, obaj trafili do siatki po 3 razy.

Zorza dotychczas radzi sobie lepiej niż w ubiegłym sezonie, gdy była zmuszona grać baraże o utrzymanie w Klasie A. Należy do grupy ligowych średniaków. Dobre mecze (1:0 z Iskrą Gózd, 4:3 z KS-em Chomentów) przeplata znacznie słabszymi (1:5 z Królewskimi Jedlnia, 3:8 ze Zwolenianką). 

Poloniści zaczynają odzyskiwać formę z rundy wiosennej. Nie przegrali żadnego z ostatnich pięciu spotkań i pną się w górę ligowej tabeli. Atak na czołówkę jest możliwy, bowiem drudzy Królewscy Jedlnia zmierzą się z trzecią Gracją Tczów. Najważniejszym warunkiem jest jednak zdobycie trzech punktów w meczu z Zorzą.

Mecz 7. kolejki radomskiej Klasy A, gr. I odbędzie się w najbliższą niedzielę, 30 września o godz. 11:00 w Kowali - Stępocinie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości