Media o Polonii: Czołówka przegrała. Polonia się przełamała
Jak regionalne media opisywały sobotnie zwycięstwo Polonii nad Prochem Pionki? Zobacz wszystkie fragmenty artykułów w jednym miejscu!
Polonia wykorzystała potknięcia: Promnej, Warki i Plonu
To był niezwykle udany weekend Polonii Iłża w Campeon.pl Lidze Okręgowej. Choć ekipa spod zamku nie awansowała w tabeli, to wygrała swój mecz z Prochem i zbliżyła się do całej trójki zespołów, która ją wyprzedza. Przegrała Promna, Warka i Plon, choć zespół z miasta piwa dał się zaskoczyć praktycznie pod sam koniec spotkania..
(...) Wszystkie te rezultaty dały powód do radości w Iłży. Po wygranej 2:0 z Prochem Pionki, Polonia ma znów tylko dwa "oczka" straty do prowadzących.
CLO: Trzy mecze w sobotę, przełamanie Polonii
Na sobotę zaplanowano trzy mecze w Campeon.pl lidze okręgowej. W Iłży Polonia pokonała 2:0 Proch Pionki, ustalając wynik spotkania jeszcze przed przerwą. U siebie wygrała Pilica Nowe Miasto, a w Radomiu Iłżanka
Zabójczą końcówkę pierwszej połowy w wykonaniu Polonii mogli zobaczyć kibice w Iłży. Proch bronił się dzielnie, jednak na dwa ciosy tuż przed przerwą meczu nie był w stanie skutecznie odpowiedzieć. Tym samym Polonia udowodniła, że wcale nie zamierza rezygnować z walki o awans.
To była bardzo ciekawa kolejka w Campeon.pl Lidze Okręgowej. Dość nieoczekiwanie punkty straciły trzy czołowe zespoły w lidze - LKS Promna, KS Warka oraz Plon Garbatka. Ten ostatni zespół przegrał pierwszy raz od siedmiu miesięcy na swoim boisku. Czwarta w tabeli Polonia Iłża skorzystała na tym i nadal jest w czołówce tabeli.
Wyścig ślimaków o czwartą ligę. Polonia wraca do obiegu.
Jeżeli każdy może wygrać z każdym, to mówi się, że liga jest ciekawa i wyrównana. A nam się wydaje, że poziom okręgówki od lat systematycznie pikuje do dołu.Zespoły, które mają ambicje zaliczają wpadkę za wpadką i tak naprawde słowo faworyt nie istnieje.
Po 23. kolejce najbardziej zadowoleni mogą być w Iłży. Polonia przegrała trzy mecze pod rząd, ale wystarczyło, że w sobotę ograła Proch Pionki i już ma tylko 2 punkty straty do lidera i wicelidera. Można? Oczywiście, że można.
Czarna sobota. Dwie kontuzje i porażka Prochu w Iłży
Bez punktów wrócili w sobotę z Iłży piłkarze Prochu Pionki. W meczu 23. kolejki Ligi Okręgowej nie dali rady miejscowej Poloniii przegrali 0:2. Naszej drużyny nie opuszcza pech. Do grona kontuzjowanych dołączyli Jacek Alot i Bartłomiej Bernacik. Obaj musieli opuścić boisko po nieco ponad pół godzinie gry. W pierwszej drużynie zadebiutował 17-letni Damian Śwital.
Proch pojechał na mecz do Iłży w mocno osłabionym składzie. Nie było kontuzjowanych Kocyka i Czerskiego, chorego Łukasza Kołodzieja, pauzującego za kartki Zająca oraz grającego trenera Marcina Sztobryna, który jest zawodowym żołnierzem i brał udział w uroczystościach państwowych. Jakby kłopotów było mało, to zaraz na początku meczu kontuzji doznał Jacek Alot, a po kolejnych dwudziestu minutach boisko z urazem mięśnia musiał opuścić Bartłomiej Bernacik.
Walcząca o awans do czwartej ligi Polonia okazała się bardziej dojrzalszą drużyną i przede wszystkim zagrała skutecznie. W końcówce pierwszej połowy najpierw Karol Stępniewski, a potem Damian Szewczyk wykorzystali dwie sytuacje sam na sam i ustawili wynik meczu. Po przerwie Proch starał się, atakował, momentami osiągał sporą przewagę i spychał miejscowych do rozpaczliwej obrony. Niestety goli strzelić się nie udało. W doliczonym czasie gry przed wyższą porażką uchronił nasz zespół bramkarz Adam Ozga, który obronił rzut karny strzelany przez kapitana gospodarzy Wojciecha Bajora.
Komentarze