Polonia Iłża 3:3 (1:2) Iłżanka Kazanów

"Walka i ambicja" - te dwa słowa na pewno byłyby bardzo dobrym podsumowaniem sobotniego spotkania Polonii Iłża z Iłżanką Kazanów. Polonia Iłża zremisowała 3:3 z Iłżanką Kazanów. Bramki dla iłżan strzelili Łukasz Kaczmarczyk, Michał Kutera i Radomir Zięba.

Mecz jednak fatalnie się zaczął dla gospodarzy. Po około 30 sekundach gry Iłżanka prowadziła już 1:0 po pechowym wybiciu Dawida Pory, które wpadło pod nogi pomocnika Iłżanki, który podał do Łukasza Rutkowskiego, a zawodnik tylko dopełnił formalności. 

Wówczas do głosu doszła Polonia. Groźnie było po strzałach Mateusza Niewczasa oraz Michała Kutery. Iłżanie przeważali, stwarzali sobie akcje, niestety wiele z nich nie wynikało.

W 28 minucie sędzia podyktował nieco kontrowersyjny rzut wolny pośredni z 8 metrów od bramki, który po szybkim zagraniu wykorzystał Paweł Chmielewski podwyższając na 2:0.

Poloniści wciąż przeważali, co udokumentowali bramką kontaktową Łukasza Kaczmarczyka. Zawodnicy Polonii wymienili kilka podań pod polem karnym rywala, a następnie Kaczmarczyk zdecydował się na strzał z około 15 metrów, który wpadł do siatki tuż przy słupku obok interweniującego Kołodziejczyka.

W drugą połowę Poloniści weszli o niebo lepiej niż w pierwszą. Nie dość, że doszło do wyrównania po strzale Michała Kutery, który wykorzystał niepewną interwencję Daniela Kołodziejczyka i wpakował piłkę do siatki. To jeszcze po 15 minutach gry Polonia prowadziła, kiedy zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym wykorzystał Radomir Zięba i wbił piłkę do bramki. 

Ekipa z Podzamcza mogła prowadzić wyżej, piłka zatrzepotała w siatce jeszcze dwukrotnie, lecz zarówno Mateusz Niewczas jak i Krystian Ziomek zostali złapani na pozycjach spalonych.

W 78 minucie po jednej z interwencji bramkarz Polonii Sebastian Ziomek doznał lekkiej kontuzji i zszedł z boiska z uszkodzonym jednym z palców, a na murawie zastąpił go Krystian Mendel. Kontuzja młodego golkipera doprowadziła do zamieszania w szeregach iłżan, czego efektem była stracona bramka w 85 minucie autorstwa Łukasza Rutkowskiego. Goście mieli jeszcze w ostatnich minutach dwie piłki meczowe, jednak nie udało im się ich wykorzystać.

Trzeba przyznać, że dzisiejszy mecz zasłużył na miano szalonego. Wiele zwrotów akcji, wielka ambicja i walka ze strony młodego zespołu Polonii, a także determinacja w odrabianiu wyniku. Jeżeli Poloniści zagrają tak w następnych meczach - o wyniki możemy być spokojni.

Polonia Iłża 3:3 (1:2) Iłżanka Kazanów

0:1 Łukasz Rutkowski 1'
0:2 Paweł Chmielewski 28'
1:2 Łukasz Kaczmarczyk 44'
2:2 Michał Kutera 51'
3:2 Radomir Zięba 60'
3:3 Łukasz Rutkowski 85'

Polonia Iłża: 1. Sebastian Ziomek (80, 12. Krystian Mendel) - 6. Mateusz Kurek, 15. Łukasz Kaczmarczyk, 4. Dawid Pora, 8. Przemysław Lasota (70, 2. Krystian Ziomek) - 11. Paweł Kopciał, 7. Łukasz Kłos, 13. Sebastian Kutera, 5. Michał Kutera (85, 19. Damian Madejski) - 14. Mateusz Niewczas, 10. Radomir Zięba

Na ławce: 12. Krystian Mendel - 20. Maciej Dusiński, 19. Damian Madejski, 16. Maciej Sałek, 17. Adrian Wicik, 2. Krystian Ziomek, 3. Patryk Ziomek

Trener: wakat

Iłżanka Kazanów: 12. Daniel Kołodziejczyk - 3. Michał Szajnowicz (70, 6. Patryk Niedziela), 7. Paweł Lewandowski, 10. Miłosz Dębski, Michał Sońta (70, 14. Krystian Fiołna) - 15. Damian Dypa, 4. Paweł Chmielewski, 20. Konrad Dypa, 17. Patryk Ginał (70, 16. Albert Fałek), 9. Piotr Cheda - 18. Łukasz Rutkowski

Na ławce: 16. Albert Fałek, 14. Krystian Fiołna, 6. Patryk Niedziela

Trener: Konrad Dypa

Żółte kartki: Przemysław Lasota, Łukasz Kaczmarczyk, Michał Kutera - Damian Dypa, Piotr Cheda

Sędziował: Jarosław Gromek (Mirów)
Widzów: 60