Polonia Iłża 1:0 (0:0) Pilica Nowe Miasto nad Pilicą

Polonia Iłża 1:0 (0:0) Pilica Nowe Miasto nad Pilicą

W meczu 3. kolejki Radomskiej Ligi Okręgowej Polonia Iłża po bramce Bartłomieja Książka w doliczonym czasie gry pokonała zespół Pilicy Nowe Miasto nad Pilicą 1:0!

Mimo przewagi Polonistów, to goście stworzyli pierwszą klarowną sytuację na strzelenie bramki, jednak po strzale Wojciecha Leweckiego dobrą interwencją popisał się Wojciech Zenka.
 

W kolejnych minutach Poloniści raz po raz zaczęli atakować bramkę Pilicy. W idealnych sytuacjach byli m. in. Igor Tworek, Oskar Bawor, Bartłomiej Książek, Wojciech Bajor oraz Patryk Zięba, niestety, albo ich strzały były niecelne, albo górą był golkiper Pilicy.
 

Jedyne zagrożenia jakie stwarzali piłkarze z Nowego Miasta to sytuacje po stałych fragmentach gry. Wszystkie zdarzenia jednak wyjaśniał bramkarz lub obrońcy Polonii.  
  


 

Do końca pierwszej połowy zawodnicy IKS-u próbowali strzelić chociaż jedną bramkę, która uspokoiłaby sytuację na boisku. Lecz tak się nie stało i piłkarze schodzili na przerwę z wynikiem remisowym.
 

Druga połowa mogła się zacząć idealnie dla Polonii. W bardzo dobrej sytuacji na strzelenie gola był Oskar Bawor, niestety, trafił obok bramki.
 

W kolejnych minutach iłżanie próbowali kolejnych ataków, ale zawodnicy Pilicy wybijali piłkę w ramach zasady “jak najdalej od swojej bramki”. Pomimo tego piłkarze iłżeckiego klubu stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji na objęcie prowadzenia. Jednakże starania Biało-Zielonych na nic się zdawały, ponieważ bramkarz Nowomiejskich Łukasz Warda bronił jak w transie.

     

fot. Tego dnia do udanych nie zaliczy Oskar Bawor, który zaprzepaścił kilka idealnych sytuacji na strzelenie gola.
 

W 68 minucie brutalnie sfaulowany został golkiper Polonii Wojciech Zenka. Co prawda, podniósł się o własnych siłach, lecz trener Dominik Rokita wolał nie ryzykować zdrowia piłkarza i wpuścił na boisko rezerwowego bramkarza Macieja Koleckiego. Był to ligowy debiut 18-letniego golkipera.
 

W 65 minucie Oskara Bawora zmienił Radosław Cheda, który był bliski “wejścia smoka”. Po dobrym dograniu Patryka Zięby oddał kąśliwy strzał na bramkę, ale znów szczęśliwie obronił bramkarz przyjezdnych.
 

W kolejnych minutach w dobrych sytuacjach byli Łukasz Kaczmarczyk, który zmienił Patryka Ziębę, a także Jakub Jabłoński, który zmienił Michała Łęckiego.
 

W doliczonym czasie gry piłkę na 15 metr dostał Bartłomiej Książek, który przełożył sobie piłkę na prawą nogę i ładnym strzałem w prawy górny róg pokonał Łukasza Wardę. Nowomiejscy rozpoczęli od środka i sędzia zakończył spotkanie.

        

fot. Bohater niedzielnego pojedynku - Bartłomiej Książek (w środku w zielonej koszulce)
 

“Dzień konia” Łukasza Wardy
 

Gdyby nie ostatnia bramka golkiper gości mógłby mówić o jednym z najlepszych meczów w swojej karierze. I nie ma tu przesady, bramkarz Niebieskich wyjmował w niedzielnym meczu praktycznie wszystko. Gdyby nie on, mecz mógłby zakończyć się pogromem, bo sytuacji pod bramką Pilicy było naprawdę wiele.

        


fot. Łukasz Warda (z numerem 1 na koszulce) miał naprawdę dobry dzień. Jego bardzo dobrą dyspozycję podziwiali nawet kibice Polonii!
    

Co z Wojciechem Zenką?
    

- Chyba zderzyliśmy się kolanami (...) Stłukłem sobie mięsień nad kolanem - mówił po meczu bramkarz Polonii. Zdarzenie z jego udziałem wyglądało groźnie, jednakże po spotkaniu golkiper wyglądał na w pełni sprawnego i najprawdopodobniej na środowy mecz w Stanisławicach będzie gotowy. 

     

Z Pilicą zawsze w końcówce
  

Niedzielny mecz potwierdził statystyki jakoby Poloniści w starciach z Pilicą wychodzili na prowadzenie w ostatnich minutach meczu. Tak było wiosną ubiegłego sezonu oraz w sezonie 2013/14. W ostatnim meczu w maju tego roku Biało-Zieloni na prowadzenie 3:2 wyszli również w doliczonym czasie gry po trafieniu Łukasza Jopka.

Książek mistrzem ostatnich minut?

Sytuacja w meczu z Niebieskimi była bardzo podobna do wydarzeń z ubiegłego tygodnia, kiedy Poloniści zwyciężyli z Drogowcem Jedlińsk po bramce właśnie Bartłomieja Książka w 84 minucie. W ostatnim meczu zdarzenie się powtórzyło. Portal radomsport.pl nazwał nawet iłżeckiego napastnika “Jokerem”.
      

fot. Radość piłkarzy Polonii po bramce dającej zwycięstwo!
   

Polonia Iłża 1:0 (0:0) Pilica Nowe Miasto nad Pilicą

1:0 Bartłomiej Książek 90+5'

Polonia Iłża: 23. Wojciech Zenka (65' Maciej Kolecki) - 17. Norbert Rdzanek, 4. Marcin Wiatrak, 3. Łukasz Jopek, 5. Emil Kapusta - 8. Wojciech Bajor, 10. Igor Tworek - 14. Michał Łęcki (76' Jakub Jabłoński), 7. Patryk Zięba (70' Łukasz Kaczmarczyk), 9. Oskar Bawor (67' Radosław Cheda) - 13. Bartłomiej Książek

Na ławce: 81. Maciej Kolecki, 2. Grzegorz Godzisz, 6. Radosław Cheda, 16. Damian Derleta, 11. Jakub Jabłoński, 15. Łukasz Kaczmarczyk, 18. Piotr Lasota

Trener: Dominik Rokita

Sędziował: Łukasz Suwała
Widzów: 150

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości