Polonia Iłża 13:1 (7:1) Megawat Świerże Górne

Polonia Iłża 13:1 (7:1) Megawat Świerże Górne

Od dekad nie było takiego wyniku przy ul. Podzamcze 47. Polonia w 18. kolejce Klasy A rozgromiła ostatni w tabeli Megawat Świerże Górne 13:1. 

Na samym początku należy pochwalić Megawat. Zespół, który już przed meczem był skazany na pożarcie przyjechał w jedenastu na mecz, wyszedł i starał się grać, na tyle na ile pozwalały siły i przeciwnik. Jak mawiał Bogdan Wenta: "Czasem nie można wygrać. Ale nigdy nie wolno się poddawać". Brawo panowie za walkę!

Gdy czytelnik spojrzy na wynik, nie będzie nawet liczył, że napiszę coś innego niż to, że mecz był niezwykle jednostronny i niemal cały pod dyktando Polonii. I nie napiszę, bo tak właśnie było. 

Już w 5 minucie prawą stroną pognał Łukasz Kaczmarczyk, ominął obrońcę i umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później zagrożenie przyszło z lewej strony. Wówczas spokojnym strzałem Jakub Baran umieścił piłkę w siatce. Młody lewy obrońca skompletował dublet w 16. minucie, gdy znów pognał lewą stroną i wykończył sytuację strzałem po ziemi. W 25. minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Iwan Dynya i mocnym strzałem pokonał bramkarza gości. Osiem minut później było już 5:0, kiedy po dośrodkowaniu Dynyi z rzutu rożnego Mateusz Niewczas trafił głową. W 36. minucie mogło być 6:0, a skończyło się 5:1. Sytuacji sam na sam nie wykorzystał Tomasz Turczyk, za to goście wyprowadzili kontrę i Patryk Śledź bardzo ładnym uderzeniem z około trzydziestu metrów pokonał Kacpra Jabłońskiego. Jeszcze przed przerwą padły dwie bramki. Najpierw Turczyk urwał się obrońcom i umieścił piłkę w siatce po dobrym podaniu z głębi pola, a następnie Niewczas w sytuacji sam na sam wygrał pojedynek z bramkarzem Michałem Królem

Bardzo skuteczna pierwsza część spotkania rozochociła nadzieje Polonistów, którzy chcieli podbudować swoje konta bramkowe. Jednak jak stwierdzono na trybunach "chcieli za bardzo" i nadziali się na kilka kontrataków, które na szczęście nie skończyły się groźnymi strzałami. 

Na kolejne trafienie musieliśmy poczekać do 61. minuty, kiedy Michał Kutera przebrnął się w pole karne i wystawił do pustej bramki Patrykowi Piątkowskiemu, który nie mógł się w takiej sytuacji pomylić. W 67. minucie sfaulowany w polu karnym został Maciej Dusiński. Sędzia wskazał na wapno, a egzekutorem rzutu karnego był Piotr Kolecki. Chwilę później Iwan Dynya w indywidualnej akcji ominął obrońcę i umieścił piłkę w siatce. 

Koncert zakończył się bardzo szybkimi trzema uderzeniami. W ciągu półtorej minuty do bramki świerżan trafili Grzegorz Godzisz, Iwan Dynya i Michał Kutera. Zakończyło się 13:1.

13 kwietnia 2019, 16:00; Iłża
Polonia Iłża - Megawat Świerże Górne 13:1 (7:1)


1:0 Łukasz Kaczmarczyk 6
2:0 Jakub Baran 9
3:0 Jakub Baran 16
4:0 Iwan Dynya 25, 75, 86
5:0 Mateusz Niewczas 33
5:1 Patryk Śledź 36
6:1 Tomasz Turczyk 40
7:1 Mateusz Niewczas 44
8:1 Patryk Piątkowski 61
9:1 Piotr Kolecki 68 (kar.)
10:1 Iwan Dynya 75
11:1 Grzegorz Godzisz 86
12:1 Iwan Dynya 86
13:1 Michał Kutera 87
   

Polonia Iłża: 22. Kacper Jabłoński - 17. Jakub Podsiadły,  5. Piotr Gałczyński (65, 15. Daniel Prokopczyk), 4. Piotr Kolecki, 16. Jakub Baran (65, 2. Grzegorz Godzisz), 7. Łukasz Kaczmarczyk (60, 11. Patryk Piątkowski), 6. Radosław Cheda, 10. Paweł Kopciał (25, 3. Aleks Wątorski), 14. Mateusz Niewczas (60, 8. Maciej Dusiński), 13. Iwan Dynya - 18. Tomasz Turczyk (65, 9. Michał Kutera)

   

Na ławce: 33. Adrian Wołczyński - 2. Grzegorz Godzisz, 15. Daniel Prokopczyk, 11. Patryk Piątkowski, 8. Maciej Dusiński 3. Aleks Wątorski, 9. Michał Kutera

   

Trener: Piotr Wątorski

  

Sędziował: Łukasz Suwała (Pionki)

Widzów: 60

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości