Zamłynie Radom 3:4 (1:3) Polonia Iłża

Zamłynie Radom 3:4 (1:3) Polonia Iłża

Polonia Iłża zwyciężyła w meczu 11. kolejki Radomskiej Ligi Okręgowej z Zamłyniem Radom 4:3. Hat-tricka dla Polonii ustrzelił Radomir Zięba, jedną bramkę dołożył Paweł Kopciał.

Zespół Polonii wyszedł na mecz w nieco zmienionym składzie w porównaniu do ostatniego meczu z Zawiszą Sienno. Do pierwszego składu powrócił Dawid Pora, zabrakło natomiast Rafała Wojciechowskiego, który skarżył się na infekcję. Na ławce zasiadł nowy rezerwowy bramkarz Arkadiusz Myszka, dla którego był to powrót do Polonii z 8-letniej tułaczki po zespołach: Zamłynia Radom, Staru Starachowice oraz Krępianki Rzeczniów.

Mecz nie zaczął się dobrze dla Polonii, która po dobrej kontrze i bramce Tomasza Turczyka, musiała gonić wynik. Nie trwało to jednak długo. W 21 minucie Michał Kutera dośrodkowywał piłkę w pole karne, musnął ją Paweł Kopciał i bramkarz Zamłynia tak niefortunnie interweniował, że piłka wpadła do siatki.

W 29 minucie po błędzie jednego z obrońców gospodarzy do idealnej sytuacji doszedł Radomir Zięba i pokonał radomskiego golkipera.

7 minut później bo bardzo dobrej akcji Łukasz Kaczmarczyk dograł z prawego skrzydła przed bramkę do Radomira Zięby, a popularny "Goliat" skierował piłkę do pustej siatki. Poloniści wygrywali 3:1, a mogli znacznie wyżej, jednak dobrych sytuacji nie wykorzystali Michał Kutera i Łukasz Kaczmarczyk

W drugiej połowie optyczną przewagę posiadali radomianie, jednak to Polonia dochodziła do groźniejszych sytuacji pod bramką. Mimo szczególnej uwagi skierowanej na Ziębę, ten dochodził do sytuacji i w 54 minucie mógł podwyższyć w pojedynku sam na sam, jednak górą okazał się bramkarz gości.

Co nie udało się wtedy, udało się w 60 minucie, kiedy po rzucie wolnym Łukasz Kłos zagrał w pole karne. Tam piłkę zbił Łukasz Kaczmarczyk, dopadł do niej Zięba, nawinął obrońcę i z ostrego kąta umieścił futbolówkę w bramce. 

fot. Radość piłkarzy Polonii po bramce na 4:1. W ramionach Pawła Kopciała autor bramki Radomir Zięba.

Gracze Zamłynia podrażnieni kolejną bramką zaczęli atakować, lecz na posterunku był Sebastian Ziomek jak i cała iłżecka defensywa.

W 81 minucie sędzia Piotr Prokop podyktował rzut karny po rzekomym faulu Ziomka na Mateuszu Kubicy. Sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę, ale Poloniści nie kryli zastrzeżeń do jej zasadności.

Gospodarze nabrali wiatru w żagle i po idealnym zagraniu za plecy obrońców Polonii, Mateusz Kubica w pojedynku sam na sam pokonał bramkarza Polonii. 

Poloniści znów w ostatnich minutach musieli drżeć o wynik tak jak w spotkaniu z Zawiszą Sienno, jednak dziś skończyło się happy-endem i iłżanie mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w sezonie. 

A teraz garść statystyk!

Była to pierwsze zwycięstwo Polonii od... 7 maja 2016 r., kiedy iłżecki zespół wygrał 4:0 w Radomiu z Mazowszem Grójec. Oznacza to, że iłżeccy kibice czekali na zwycięstwo 5 miesięcy i 8 dni czyli dokładnie 161 dni. 

fot. Radość piłkarzy Polonii po pierwszym zwycięstwie w sezonie. Na pierwszym planie dwóch Sebastianów - Ziomek i Kutera! 

Zamłynie Radom 3:4 (1:3) Polonia Iłża

1:0 Tomasz Turczyk 12'
1:1 Paweł Kopciał 21'
1:2 Radomir Zięba 29'
1:3 Radomir Zięba 36'
1:4 Radomir Zięba 60'
2:4 Mateusz Kubica 82'
3:4 Mateusz Kubica 86'

Polonia Iłża: 1. Sebastian Ziomek - 9. Sebastian Kutera, 4. Dawid Pora, 7. Łukasz Kłos, 2. Grzegorz Godzisz, 8. Przemysław Lasota (82, 6. Mateusz Kurek) - 15. Łukasz Kaczmarczyk, 16. Mateusz Kania, 11. Paweł Kopciał (90, 14. Mateusz Niewczas), 5. Michał Kutera - 10. Radomir Zięba

Na ławce: 12. Arkadiusz Myszka - 6. Mateusz Kurek, 14. Mateusz Niewczas, 18. Adrian Wicik

Trener: Adrian Sobczyński

Żółte kartki: Łukasz Kłos - ??

Widzów: 30
Sędziował: Piotr Prokop (Lipsko)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości